Ponownie stwierdzono obecność rosyjskiej 23 samodzielnej brygady zmechanizowanej na Donbasie. Media otrzymały informacje, że pułkownik Konstantin Stepaniszew (dowódca brygady) stracił obie nogi, a kapitan Sergei Szaszkin i jego pięciu towarzyszy broni zginęli.
Czekamy na oficjalne dementi tych pogłosek, ale szanse na to są niewielkie, jako że 23 brygada już wcześniej regularnie „odwiedzała” Ukrainę.
Oto Ilfat Rustamowicz, żołnierz zawodowy 23 brygady, urodzony 17 czerwwca 1989. Sądząc po jego krewnych o nazwisku Mabarakzianow, zakładamy że pochodzi z Nowokujbyszewska, Obwód Samarski, Rosja. Ilfat służy w obsłudze stacji zakłócającej sygnały radiowe UHF, R-330B „Mandat”
Jego profil na VK: (archiwum).
Służył także w 94 dywizji gwardii, która specjalizowała się w ochronie ważnych obiektów państwowych i ładunków specjalnych (j.w. 3450 wojsk wewnętrznych Federacji Rosyjskiej) i w 46 samodzielnej brygadzie wojsk specjalnych (j.w. 6780, Czeczenia, Rosja) (archiwum).
Ilaft załączył swoje zdjęcia z pojazdami 15 brygady w tle i komentarzem „Dojechałem” 8 lipca 2014.
W lipcu-sierpniu zrobił zdjęcie na tle rosyjskiego wojskowego helikoptera, w mundurze, ale 3 września pojawiło się inne zdjęcie zrobione już w jakimś ukraińskim mieście, przed ukraińskim sklepem (napisy na ladzie wystawowej po ukraińsku).
Zdjęcie oryginalne (archiwum).
Dalej mamy kilka zdjęć przy sklepie elektronicznym Vicotec w Krasnodonie (ul. Kotowa 30) (sprawdź). I jak wielu innych najeźdźców, wybrał sklep z hasłem „Zawsze zapraszamy!”
Zdjęcie oryginalne (archiwum).
Nie, panie Mubarakzyanow, pana nie zapraszamy!
Żeby nie pozostawić wątpliwości, zrobił sobie zdjęcie przed postumentem z flagą ukraińską i godłem Krasnodonu.
Zdjęcie oryginalne (archiwum).
Działo się to 20-30 km wgłąb terytorium Ukrainy. Później kolejne zdjęcia na polach wykonał już w mundurze rosyjskim.
Pan Mubarakzjanow z 23 brygadzie miał więcej szczęścia niż jego dowódca Stepaniszew – wrócił do Rosji na własnych nogach.
Oryginalny wpis przygotował Anton Pavlushko