Anna Dorn, analityk prasy zagranicznej w międzynarodowej społeczności InformNapalm, niejednokrotnie przygotowywała dla nas analizy i artykuły socjo-ekonomiczne. Ostatnio na swoim Facebooku opublikowała opinię na temat dwóch ostatnich aktów terrorystycznych.
Wyjaśnia w niej, dlaczego uważa iż za katastrofą Airbusa A321 w Egipcie, 31 października i aktami terroru w Paryżu stoją służby specjalne Rosji. Warto przypomnieć, że Anna – obywatel Rosji, odważnie oskarża własny kraj o kryminalne działania. Trudno oskarżać ją o uprzedzenia, ponieważ bazuje ona na faktach, a analizy które przeprowadza, mówią same za siebie.
Nie wierzę że ataki terroystyczne w Paryżu i w Egipcie były przeprowadzone przez państwo islamskie.
Kwestia Airbusa A321:
- Sposób przeprowadzenia ataku nie jest typowy dla terrorystów. Jest zbyt czysty. Dokładnie ustawiony zapalnik czasowy, brak śladu ładunków wybuchowych – wygląda to raczej na robotę dobrze przygotowanej grupy specjalnej, której zadaniem jest wyeliminowanie jakiejkolwiek możliwości zidentyfikowania materiałów wybuchowych (spalają się bez śladu, jeśli dobrze podłożone). Terorryści nie mają potrzeby (i możliwości) zajmować się takimi kwestiami. Nie ma to sensu. Zagraniczne służby wywiadu już wypowiadały się w tej sprawie, że zapalnik został ustawiony już przed przylotem do Egiptu.
- Egipt zakupił „Mistale” – statki zbudowane dla Rosji. Ochłodzenie współpracy rosyjsko-egipskiej rozpoczęło się w czasie rewolucji kwietniowej, kiedy to Egipt wybrał opcję zachodnią. Ale takie rzeczy się zdarzają. Jednakże rozbudowa kanału sueskiego, która wymaga konkretnych funduszy, a którą to rozbudowę forsuje Egipt w celu zapewenienia transportu supertankowców, może zaszkodzić Rosji. Jeśli Egiptowi się uda, ceny ropy w Europie spadną na dobre. Atak terrorystyczny skierowany przeciwko turystom na terytorium Egiptu może zniszczyć sektor turystyczny (który odpowiada za połowę przychodów budżetowych) na długi okres czasu. A to oznacza zaniechanie kosztownych projektów infrastrukturalnych, prawda? Jednocześnie wyjadą francuscy specjaliści ze swoim sprzętem do wydobycia gazu ziemnego – co sprawi że Egipt nie wykorzysta swojego – największego na świecie – pola gazowego. Zatem Rosja straci jednego światowego konkurenta w zakresie wydobycia gazu i transportu ropy naftowej. Konkurenta, który mógłby otworzyć kolejny kierunek dostaw z Bliskiego Wschodu i Afryki.
- Informacja o tym, jakoby ISIS dokonała zamachów pochodzi z anonimowego telefonu do France Press. To też nie jest styl terrorystów. Ich taktyka zastraszania jest inna: liderzy terrorystów starają się wpłynąć nie tylko na opinię społeczną, ale także na swoich zwolenników. Dla nich najważniejszym jest okazanie siły i wiarygodności.
- Wogóle pierwsza informacja pojawiła się w Sunday Times, odwołując się do jakiegoś niezidentyfikowanego źródła. Potem już inicjatywa przeszła w ręce mediów. Sunday Times to mało znacząca gazeta, znana w publikacji pro-rosyjskich materiałów. Poza nim, dwie inne periodyki w Francji i Austrii są sponsorowane przez Rosję (działania propagandowe w obcych mediach to codzienna praktyka). Ale informacje te nie zostały potwierdzone przez Brytyjczyków, tak więc gra się nie udała.
- Zachowanie władz rosyjskich nie odpowiadało skali tragedii. Możnaby je okreslić jako „rutynowe działania”.
Ataki rterrorystyczne w Paryżu, 13 listopada:
- Biorąc pod uwagę spotkanie grupy G20, warto zrozumieć, kto jest beneficjentem zamachu, w sensie politycznym. Nawet głupiec zrozumie że nikt, z wyjątkiem Rosji. Ataki w Paryżu pozwolą rządowi rosyjskiemu grzmieć o powadze ich własnych działań w Syrii i walce przeciwko globalnemu terroryzmowi.
- Nie zyskują także uchodźcy, których chroni Unia Europejska. Będą oni pierwszymi ofiarami – jako że zwiększa się dla nich ryzyko nieotrzymania azylu i wydalenia z Europy.
- Według świadków, terroryści byli dobrze ubrani, wygladali na tutejszych, rozmawiali czystym francuskim, nie próbowali brać zakładników a tylko zabijali ilu tylko ludzi się dało, bedąc uzbrojonymi w karabiny Kałasznikowa. Pojawia się Deja-vu – pamiętamy przecież atak na teatr „Nord-Ost” (Rosja przegrała proces przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w 2011) a teraz Rosja również przegrywa proces o tragedię w Biesłanie (ma 6 miesięcy na obronę, ale prawdopodobnie nie przeprowadzi śledztwa w sposób wymagany przez Trybunał). 40 rodzin z Biesłanu, które wniosły pozew przed Trybunał posunęło się do ekshumacji własnych dzieci aby udowodnić winę władz rosyjskich przed sądem. Tutaj sytuacja wygląda tak, że Rosja może powiedzieć Europejczykom – zobaczcie, krytykowaliście nas w Biesłanie i na Dubrowce, a sami nie potrafiliście odbić zakładników, zobaczcie ile macie ofiar. Lepiej dajcie sobie spokój z międzynarodowymi trybunałami.
- Napastnik krzyczał „to jest wina waszego prezydenta”. Przepraszam za mój cynizm, ale to nie jest śmieszne. Szachidzi nigdy nie krzyczeli takich haseł, o ile pamiętam. Inny przykład – czy kiedykolwiek w Europie jakikolwiek terrorysta wykorzystał pas z materiałami wybuchowymi? Takie rzeczy wykorzystuje się raczej w Rosji.
- Przemówienie Kadyrowa (trzy tygodnie temu) z ukrytym marzeniem zemsty na Francuzach za „Charlie Hebdo”. Nie pozostawia wątpliwości, jakiego rodzaju zemsty oczekiwał.
- Wspólnik terrorystów z Paryża został zatrzymany w Bawarii – Czarnogórzec z materiałami wybuchowymi w bagażu w drodze do Paryża. Czarnogóra to część byłej Jugosławi, gdzie KGB operuje od lat.
- Posiadam materiał video (pochodzący z ogólnodostępnych źródeł) z uchodźcami przesiadającymi się z dużego okrętu na małe pontony. Proces przesiadki był filmowany z górnego pokładu, operatorzy posługiwali sie radiem i słychać w nim zarówno rosyjskie jak i arabskie słowa. Podejrzewam, że Rosja ma bezpośredni związek z napływem uchodźców. Może to być próba politycznej destabilizacji UE, na której zyskuje Kreml.
- Podobnie jak w przypadku samolotu, odpowiedzialność za ataki przyjęło państwo islamskie. Znów poprzez anonimowe źródło-tym razem włoskie. To nie w stylu terrorystów.
- Władze rosyjskie zadziwiająco szybko zaoferowały wsparcie Francji. Wyglądało to dziwnie – sami nie przywiązali wielkiej wagi do śmierci 220 własnych obywateli (pierwsza reakcja władz nastąpiła po 3 godzinach) ale tym razem przekazali kondolencje w środku nocy, zaraz po Obamie, już 40 minut po ataku. Czy to nie wygląda dziwnie? Dla mnie jest to po prostu tani PR przed szczytemm G20.
Komentarz od redakcji
Wkrótce po atakach we Francji, Sergei Markov (były rosyjski poseł, reprezentant prezydenta) wyjawił swoje specyficzne pomysły na ustabilizowanie sytuacji:
“1. Występuje pilna potrzeba zwiększenia bezpieczeństwa w Moskwie.
2. Rosja, USA i Francja muszą zniszczyć ISIS w Syrii, Iraku i Libii
3. Należy natychmiastowo zakończyć konflikt Rosji z zachodem na Ukrainie. Kijowska junta powinna być zastąpiona marionetkowym rządem, konstytucję należy zmienić, usunąć neo-nazistów i przeprowadzić nowe, wolne wybory. Kijowska junta jest główną przeszkodą w walce USA, Rosji i Unii Europejskiej z terroryzmem.” – napisał Markov na facebooku.
W ten sposób, Rosja nie tylko dyplomatycznie podpowiada co robić, ale niemalże bezpośrednio próbuje wymusić jedność z EU i USA w celu zniesienia sankcji i rozwiązania „kwestii Ukraińskiej” w temacie Krymu i Donbasu, z następującym przejęciem kontroli nad Ukrainą. Kreml jest gotowy i na wydanie milionów dolarów na bombardowania w Syrii (udając walkę z ISIL) i na okropne akty terroru na całym świecie.
One Response to “Ataki w Paryżu i zamach na airbusa w Egipcie służą tylko Rosji”
2015-11-17
Ataki w Paryżu i zamach na airbusa w Egipcie służą tylko Rosji | Nowa Polska Generacja[…] pochodzi z strony https://informnapalm.org/pl/ataki-w-paryzu-i-zamach-na-airbusa-w-egipcie-sluza-rosji/ na licencji […]