W Internecie pojawiło się wideo, w którym wymieniono tajemnicze zgony rosyjskich bojówkarzy, krytykujących watażkę „ŁGR” Igora Płotnickiego lub będących jego konkurentami. W środowisku rosyjskich kuratorów Płotnickiego nieoficjalnie nazywają Jabbą. Należy do grona afiliowanych watażków Kremla mianowanych przez Główny Zarząd Wywiadowczy (GRU) Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej, często konkurujący z FSB o strefy wpływów na Donbasie.
Międzynarodowy zespół wolontariuszy InformNapalm postanowił przedstawić szczegółową wersję listy zlikwidowanych bojówkarzy i przypomnieć najciekawsze okoliczności ich śmierci.
Pierwszym na liście zabitych jest „eks-minister obrony ŁRL” Aleksandr Biednow (Batman). Jego samochód był rozstrzelany z karabinów, granatników i miotaczy ognia 1 stycznia 2015 r. w pobliżu miasta Łutuhine. Ciało Biednowa znaleziono w opancerzonym busiku. Atak przypisywany jest „grupie Wagnera”, pracującej pod przykrywką prywatnej agencji wojskowej. Grupa składa się z oficerów rosyjskich resortów siłowych, głównie GRU, brała udział w aneksji Krymu, walkach na Donbasie i w Syrii. Dowódcą jest podpułkownik rezerwy Dmitrij Utkin (Wagner), który do 2013 r. dowodził 700. oddziałem specjalnego przeznaczenia 2. oddzielnej brygady specnazu GRU Rosji. Bojówkarze ługańskiego batalionu „Batman” bezpośrednio oskarżyli Igora Płotnickiego o organizację zabójstwa ich dowódcy.
Drugim na liście zlikwidowanych bojówkarzy jest „komendant” Pierwomajska, jeden z najbardziej znanych watażków „gwardii kozaków Dońskich” Jewgienij Iszczenko (Iljicz). Zabity 21 stycznia 2015 r. w Rowieńkach, jego śmierć wiązana jest z konfliktem i licznymi oskarżeniami pod adresem Płotnickiego.
Trzeci jest dowódca polowy ugrupowania „Prizrak”, walczącego w składzie „ŁRL” Aleksiej Mozgowoj. Jego samochód był ostrzelany 23 maja 2015 r. w okolicy miejscowości Mychajliwka. Zlecenie likwidacji Mozgowoja również jest przypisywane Płotnickiemu i jego kuratorom z Kremla. Korespondencja Mozgowoja świadczy o wielkich ambicjach politycznych, które mogły być przyczyną zabójstwa bojówkarza dokonanego przez służby specjalne.
Czwartym na liście jest jeden z dowódców „Gwardii Narodowej Kozaków Dońskich” walczącej w składzie „ŁNR” Pawieł Driomow. Został zabity 12 grudnia 2015 r. w drodze na własny ślub w Pałacu Kultury im. Gorkiego (Pierwomajsk) w wyniku wybuchu bomby, wcześniej zamontowanej w jego samochodzie, który dostał w prezencie. W okolicy miejscowości Irmino na trasie Stachanów-Pierwomajsk. Znany jest mem o tajemniczym USB Driomowa, rzekomo zawierającym kompromitujące materiały na kierownictwo ŁRL i osobiście Igora Płotnickiego.
Piątym na liście zabitych jest dowódca plutona 13. batalionu obrony terytorialnej „ŁNR” Armen Bagirian (Baggi). Był uważany za bojówkarza z autorytetem, przebywał pod protekcją „ministra spraw wewnętrznych ŁNR”, podejrzanego o przygotowanie przewrotu wojskowego przeciwko Płotnickiemu. Zlikwidowany 2 października 2016 r., ciało Bagiriana znaleziono 3 października w pobliżu wsi Żowte, pod Ługańskiem.
Szósty jest dowódca z „DRL” Arsen Pawłow (Motorola), zginął w wybuchu windy w Doniecku 16 października 2016 r. Z przechwyconej przez haktywistów Ukraińskiego CyberAlliance korespondencji Pawłowa z żoną wiemy, że rano – kilka godzin przed śmiercią – napisał SMS: „Nie wychodź na ulicę. Nie ufaj starszym braciom” (starszymi braćmi w środowisku bojówkarzy nazywa się rosyjskie służby specjalne). Również dowiedzieliśmy się, że podczas wyjazdu do Ługańska rzekomo w celu „pomocy w przeciwdziałaniu przewrotu wojskowego w ŁRL” Motorola znalazł kochankę. Wyjazd do Ługańska okazał się być fatalnym dla bojówkarza – miesiąc później został zlikwidowany.
Siódmym na liście jest były szef „ŁRL” Walerij Bołotow. Zmarł 27 stycznia 2017 r. w swoim domu w Moskwie. Sekcja nie wykazała oznak zawału. Przed śmiercią skarżył się żonie Jelenie na nagłe pogorszenie zdrowia po kawie, wypitej w towarzystwie dwóch mężczyzn na spotkaniu w barze sportowym „Krasnaja maszyna” w gmachu Pałacu Lodowego CSKA. Później okazało się, że Bołotow spotykał się z byłym „rzecznikiem rady ludowej ŁRL” Aleksiejem Kariakinem i Walerijem Aleksandrowiczem (Sanyczem).
Interesujący szczegół: pod pseudo Sanycz ukrywa się znany w środowisku bojówkarzy „D/ŁRL” pułkownik wojsk powietrznodesantowych Rosji, były szef służby bezpieczeństwa głowy Naddnierstrza, obecnie przewodniczący Związku Desantowców „PMR” Walerij Aleksandrowicz Gratow (na zdjęciu w berecie). Wcześniej informował o planach dezercji do Naddniestrza dowódcy jednej z band „DRL”, tak zwanego batalionu Somalia Michaiła Tołstych (Giwi) oraz zasugerował wersję o ataku terrorystycznym na pokładzie samolotu Tu-154 MON Rosji, który spadł do Morza Czarnego 25 grudnia 2016 r. obok Soczi.
Jako ósmy w wideo jest wymieniony „szef milicji ludowej ŁRL” Oleg Anaszczenko, zlikwidowany 4 lutego 2017 r. w wyniku wybuchu bomby w jego samochodzie w Ługańsku. Śmierć Anaszczenki jest również przypisywana zemście Płotnickiego za możliwy udział w przygotowaniu przewrotu wojskowego. Oprócz tego, po likwidacji Anaszczenki Płotnicki dostał dyrektywę wszelkimi sposobami zakończyć temat „dziwnych śmierci”.
Na wideo nie mówi się o szeregu innych dziwnych zabójstw watażków bojówkarzy. Wśród nich:
– likwidacja dowódcy ugrupowania „Miraż” Romana Woznika (Cygan), zabitego 26 marca 2015 w okupowanym Doniecku;
– likwidacja lidera ugrupowania „Opłot” Jewgienija Żylina, zabitego 19 września 2016 r. w Podmoskowiu.
Śmierć tych dwóch pewnie nie jest związana z Płotnickim, w odróżnieniu od zabójstwa „premiera ŁRL” Giennadija Cypkałowa, podejrzanego o przygotowanie przewrotu wojskowego przeciwko Płotnickiemu – idealnie pasuje do logiki wideo. Przypominamy, że 24 września 2016 r. Cypkałow został znaleziony powieszony w Ługańsku.
W ten sposób co najmniej dziewięć tajemniczych zgonów może być bezpośrednio związanych z Igorem Płotnickim, znajdującym się pod protekcją Kremla i afiliowanym w strukturach GRU Rosji.
Materiał przygotował Andrew Lysytskiy specjalnie dla InformNapalmu.
(CC BY 4.0) Informacje zostały przygotowane specjalnie dla portalu InformNapalm.org, przy przedruku lub wykorzystaniu prosimy o obowiązkowe umieszczenie aktywnego linku do źródła.
Apelujemy do czytelników o rozpowszechnienie naszych materiałów na portalach społecznościowych. Upublicznienie materiałów śledztw może istotnie wpłynąć na przebieg walki informacyjnej i całej wojny.