Syryjskie Centrum Monitoringu Praw Człowieka (OSDH) z siedzibą w Wielkiej Brytanii poinformowało, że w poniedziałek wieczorem, 19 października 2015 roku, w wyniku „super-precyzyjnych” ostrzałów rosyjskiego lotnictwa w rejonie Jabal Akrad zginęło 45 osób. Oprócz cywili, wśród zabitych był również żołnierz powstańczej 1. dywizji przybrzeżnej Basil Zamo, walczący w szeregach Wolnej Armii Syrii przeciwko reżimowi Baszszara Asada. Wchodził do grupy oficerów, którzy opuścili szeregi wojsk Asada. 1. powstańcza dywizja przybrzeżna jest główną siłą Wolnej Armii w zachodniej części Syrii. Najprawdopodobniej ten oficer był głównym celem ostrzału lotniczego, koordynowanego przez łączność mobilną.
Oficjalne stanowisko Federacji Rosyjskiej, deklarującej przeprowadzenie operacji powietrznej przeciwko Państwu Islamskiemu, jest zredukowane do kłamstw i manipulacji informacyjnej, już wykorzystywanych w Ukrainie. De iure Rosja twierdzi, że jej wojsko uczestniczy w operacji antyterrorystycznej przeciwko bojówkarzom „Państwa Islamskiego”, chociaż faktycznie 85% ostrzałów lotniczych zostało przeprowadzonych przez Siły Powietrzno-Kosmiczne Federacji Rosyjskiej w Syrii w rejonach, gdzie nawet w okolicy nie było bojówkarzy ISIS.
85% rosyjskich bombardowań było wycelowanych w miejsca wolne od obecności ISIS, Rosja walczy w wojnie domowej Asada, nie z ISIS
Te 85% bombardowań było wycelowanych w powstańców Wolnej Armii Syrii (walczących zarówno z ISIS jak i reżimem Baszszara Asada) i cywili (w celu siania paniki i zwiększenia fali uchodźców do krajów Unii Europejskiej).
Syria Regional Refugee Response
W arabskiej części Internetu zaczęły pojawiać się ulotki agitacyjne z apelem o walkę przeciwko „rosyjskim zbrodniarzom wojennym”.
Przypomnijmy, że aktywiści międzynarodowego zespołu wolontariuszy InformNapalm kontynuują publikację danych osobowych pilotów wojskowych, uczestniczących w syryjskiej operacji. Materiały o numerach bocznych i rejestracyjnych samolotów, zdjęciach, nazwiskach i imionach pilotów w ramach ultimatum InformNapalmu postawionego Kremlowi za złamanie zawieszenia broni są publikowane w kilku językach, łącznie z arabskim. Wywołało to furię w rosyjskim Internecie i sprowokowało rzecznika prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa do nieprzemyślanych komentarzy. Jeden z centralnych arabskich kanałów telewizyjnych „Al Arabia” porównał wyciek informacji, publikowanych przez wolontariuszy InformNapalm, z działalnością WikiLeaks.
Dzisiaj, 20 października 2015 roku, w Donieckiej obłasti rozpoczęto wycofanie uzbrojenia z obu stron. Według zapewnień „ministerstwa obrony Donieckiej Republiki Ludowej”, bojówkarze „DRL” przystąpili do wycofania broni kalibru mniej niż 100 mm w rejonie Debalcewa. Media zapewniają również, że w kierunku Debalcewa prorosyjscy bojówkarze odprowadzili 10 czołgów.
Proces wycofania uzbrojenia pilnują przedstawiciele OBWE. Wolontariusze zespołu InformNapalm również obserwują przebieg zawieszenia broni. Według danych zespołu, przemieszczenie sił bojówkarzy nie jest rzeczywistym wycofaniem, nosi charakter czasowej dyslokacji.
W wypadku każdej prowokacji ze strony rosyjsko-terrorystycznych sił na Donbasie InformNapalm obiecuje opublikować kolejną dawkę unikatowych danych o lotnikach Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej w Syrii lub informacji o rosyjskiej infrastrukturze wojskowej oraz rozpowszechnić informację w kilku językach, łącznie z arabskim.
Materiał przygotował wolontariusz zespołu międzynarodowego InformNapalm w Syrii Adil Al-Alim
Tłumaczenie: Iaroslava Kravchenko