23 grudnia ochotnicy międzynarodowej społeczności wywiadowczej InformNapalm otrzymali od naszych stałych czytelników z okupowanego Doniecka interesujący dokument elektroniczny, który jest przedstawiony jako raport o operacjach informacyjnych przeciwko tak zwanemu „Ministerstwu Informacji DNR”, rzekomo przeznaczony dla handlarzy z rosyjskich służb specjalnych.
Chociaż tak zwane „Ministerstwo Informacji DNR” było wielokrotnie przedmiotem naszego dziennikarstwa śledczego, w tym w ramach specjalnego tematu EgorovaLeaks, opartego na zrzutach zhakowanych e-maili tej agencji okupacyjnej, na razie nie udało nam się zdobyć innych przechwyconych dokumentów o podobnej tematyce. Zawsze staramy się weryfikować informacje z kilku różnych źródeł. Biorąc jednak pod uwagę, że na tle agresywnych wypowiedzi wysokich rangą wojskowych i politycznych przywódców Federacji Rosyjskiej podana informacja może mieć znaczenie operacyjne, publikujemy ją z oznaczeniem „do wiadomości”. Ta informacja może być brakującym elementem układanki, która zostanie ułożona później i z innych źródeł. Nie wykluczajmy, że mogą być próby wprowadzenia nas w błąd i zorganizowania „gry radiowej”, choć ufamy naszym źródłom i wolimy opierać nasze informacje na niepodważalnych faktach i dowodach. Dlatego szczerze informujemy naszych czytelników, że informacje te powinny być traktowane z ostrożnością i z dozą krytycznego myślenia.
O co więc chodzi w tym dokumencie? Jest to raport o działaniach destrukcyjnej działalności informacyjnej wobec Ukrainy. Zatytułowany jest „Raport o przeciwdziałaniu informacyjnym mającym na celu informowanie ludności Ukrainy i mieszkańców terytoriów Donbasu znajdujących się tymczasowo pod jej kontrolą na rok 2021”.
Według zapewnień naszego insidera, z raportu wynika, że „ministerstwo” wypełniło zadania w sferze informacyjnej postawione przez swoich mocodawców z rosyjskich służb specjalnych. Jeśli wierzyć raportowi, w 2021 roku miały miejsce 53 aktywne wydarzenia informacyjne, które można uznać za sabotaż informacyjny i psychologiczny przeciwko Ukrainie. A 54. impreza jest wstrzymana „do czasu specjalnego zamówienia”.
Szczególnie interesujące są pozycje 49-54. Choć wydaje nam się, że pracownicy „ministerstwa” znacznie wyolbrzymiają w tym dokumencie rzeczywisty efekt czy zasięg swoich działań. W niektórych miejscach twierdzą, że umieszczają materiały na zhakowanych zasobach, ale nie jest to poparte żadnymi dowodami, czyli mogą wprowadzać w błąd również swoich kuratorów. Co ciekawe, w kilku miejscach bojownicy prawdopodobnie po prostu przypisują sobie procesy, które zaszły bez ich udziału. Na przykład temat skandalu z byłym wiceministrem spraw wewnętrznych Ukrainy. Oczywiście, jest to temat wewnątrzukraiński, który rozwikłali dziennikarze, ale podobno bojownicy też mieli w tym swój udział. Oznacza to, że postrzegają oni również szum i włączenie w dynamiczne procesy i skandale jako okazję do zrelacjonowania swojego aktywizmu i przypisania sobie jego wyników.
Podsumowując, można było wrzucić ten materiał do długiego pudełka i sprawdzać aktywność dalej, według kolejnych raportów, ale zaalarmował nas ostatni, 54. punkt: „Stworzono i przygotowano do publikacji (po specjalnym zamówieniu) materiały dezinformacyjne i inscenizowane materiały zdjęciowe na temat przerzutu broni chemicznej w rejon linii granicznej przez AFU wraz ze specjalistami amerykańskimi i NATO oraz przygotowania do jej użycia przeciwko mieszkańcom DNR”.
Na razie znane są tylko prowokacyjne wypowiedzi ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, nie wiadomo, czy staną się one sygnałem, czy „rozkazem specjalnym”. Poza licznymi publikacjami i informacyjnym „przygotowaniem artyleryjskim” w kanałach telegramowych, które miało miejsce w ostatnich dniach, nie ukazały się żadne dodatkowe „dowody” na ten temat. Uważamy, że w kontekście tych zarzutów należy wziąć pod uwagę materiały zawarte w sprawozdaniu. I być może później okaże się, czy ten raport jest „zabawą radiową”, czy ma realną wartość dla analityków i ekspertów.
Przy wykorzystaniu informacji prosimy o obowiązkowe umieszczenie linku do źródła. (Creative Commons – Attribution 4.0 International – CC BY 4.0). Zachęcamy do dzielenia się materiałem ze znajomymi oraz do polubienia profili InformNapalmu na Facebooku / Twitterze
Polecamy również
- Protesty polskich rolników i wojna informacyjna (analiza przekazu medialnego)
- Rosyjskie siły ofensywne na styku Białorusi i Ukrainy
- Współczesne rosyjskie systemy walki radioelektronicznej na Donbasie (fotografie)
- Operacja informacyjna sił tzw. „DRL” – tuszowanie obecności rosyjskich systemów WRE na Donbasie
- Rosyjski kompleks radiolokacyjny Zoopark-1 ponownie wykryty na Donbasie
- Konflikt w Cieśninie Kerczeńskiej, wojna informacyjna i destabilizacja Ukrainy
- Rosja kontynuuje militaryzację Krymu – Grafika
- Dowody rosyjskiej agresji: InformNapalm opublikował obszerną interaktywną bazę danych
- Jak wykorzystać „politycznie neutralną” informację – Polska Żegluga Morska, Radio Szczecin i rosyjska wojna informacyjna
- Terroryści „ŁRL” aktywnie wykorzystują rosyjski przenośny zestaw radiolokacyjny PSNR-8 „Kredo-M1” (ZDJĘCIA)
- Przesiedleniec z Doniecka opracował dodatek do systemu Android, który złamał zabezpieczenia 2,5 tys. telefonów agresora
- Kto bombarduje ludność cywilną w Syrii: dane osobowe 116 oficerów Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji (infografika)
- Rosyjskie systemy rakietowe 2B26 po raz pierwszy zgłoszone do Specjalnej Misji Monitorującej (SMM) OBWE na Ukrainie