Na okupowanej części obwodu ługańskiego, 12 km od linii frontu, po raz pierwszy od wybuchu wojny na Donbasie wykryto nowoczesny rosyjski kompleks „Nawodczik-2”. W skład kompleksu wchodzi 7 egz. aparatów bezzałogowych typu „Granat” w różnych modyfikacjach – zasięg 10, 15, 25 i 100 km. Kompleks przeznaczony jest do wykonywania zadań rozpoznawczych i specjalnych, w szczególności do pozyskania współrzędnych celów dla dywizjonów artylerii.
Pierwsze materiały (niezawierające zdjęć) odnoszące się do wykrycia naziemnych stacji odpowiedzialnych za kierowanie kompleksem „Nawodczik-2” pojawiły się w raporcie misji OBWE nr 272/2020 z dnia 14 listopada 2020 r. Stwierdzono w nim, że według zaktualizowanych danych pozyskanych przez misję, egzemplarz sprzętu, który został opisany w raporcie nr 268/2020 z 10 listopada jako system walki elektronicznej RB-341W „Leier-3” został później dzięki kolejnym badaniom zidentyfikowany jako punkt dowodzenia aparatami bezzałogowymi „Nawodczik-2”.
Środowisko międzynarodowe „InformNapalm” otrzymało dostęp do fotografii potwierdzających informacje zawarte w raportach. Dzięki zdjęciu, które zostało wykonane przez aparat bezzałogowy udało się potwierdzić, że najnowszy rosyjski kompleks „Nawodczik-2” rzeczywiście jest używany przez struktury okupacyjne na Donbasie. W pobliżu stacji kierowania kompleksem zauważono również 3 skrzynki do przechowywania i transportu aparatów bezzałogowych.
Informacje te są niezwykle istotne dla rozszerzenia prowadzonej przez „InformNapalm” bazy dowodowej (dostępnej w kilku wersjach językowych), która poświęcona jest m.in. prezentowaniu wyników dot. wykrywania rosyjskiego sprzętu i broni obecnej na Donbasie.
„Nawodczik-2” oraz RB-341W „Leier-3”
Należy podkreślić, że w przeciwieństwie do „Nawodczik-2”, który właśnie został wykryty po raz pierwszy w Donbasie, rosyjski kompleks RB-341W „Leier-3”, w skład którego wchodzą trzy aparaty bezzałogowe „Orlan-10”, był wielokrotnie dostrzegany w strefie walk na wschodzie Ukrainy. W ramach śledztw OSINT prowadzonych przez InformNapalm system „Leier 3” był wykrywany już od 2015 roku. W latach 2018-2020 zaczął natomiast coraz częściej pojawiać się w raportach OBWE (jako egzemplarz dostrzegany na obszarach okupowanego Donbasu). Dowody świadczące o obecności tego sprzętu na okupowanym Donbasie znalazły się również w raporcie InformNapalmu, który został zaprezentowany przez ukraińską delegację podczas Zgromadzenia Parlamentarnego NATO w Stambule w 2016 roku oraz podczas spotkań organizowanych przez OBWE. Wspomniany raport „InformNapalmu” został ponadto opublikowany na łamach niemieckiego „Bild” i na łamach „Associated Press”. Świadczy to m.in. o tym, że fakt obecności nowoczesnego rosyjskiego systemu „Leier 3” na Donbasie jest powszechnie znany.
Kadry z nagrania, które zostało opublikowane w 2015 roku. Utrwalono na nich fakt prowadzenia przez Rosjan ćwiczeń (1. Korpus Strzelecki). Na kadrach przypadkowo znalazł się rosyjski kompleks walki radioelektronicznej „Leier-3”.
Co do kompleksu „Nawodczik-2”, w raportach dot. sytuacji na obszarze konfliktu wspomniano o nim tylko raz – w kontekście wykrycia w kwietniu 2017 roku, w rejonie ługu Switłodarskiego (dostrzeżono wówczas aparat bezzałogowy „Granat-1”, który jest częścią tego kompleksu). Wykrycie wyłącznie aparatu bezzałogowego tego typu nie jest jednak bezwarunkowym dowodem na wykorzystanie całego kompleksu, ponieważ drony te mogą być używane osobno. W 2015 roku InformNapalm odnotował przykłady użycia dronów „Grenat-1” i „Grenat-2” przez jednostki rosyjskiej armii na Donbasie.
Ponadto dowody w postaci fotografii, które wykonano na terenie poligonu Kuzmiński w obwodzie rostowskim (Federacja Rosyjska) świadczą o tym, że Ministerstwo Obrony FR już w grudniu 2014 r. przygotowywało swoje oddziały do użycia tego sprzętu podczas działań wojennych na Donbasie.
Fotografia pozyskana w ramach śledztwa OSINT, które znalazło się w przewodniku „Donbas w ogniu”, rozpowszechnionym w 5 językach w 82 krajach.
Identyfikacja
Biorąc pod uwagę, to że obserwatorzy OBWE w swoim raporcie początkowo popełnili błąd w identyfikacji sprzętu, ale po pewnym czasie dostarczyli danych wyjaśniających, warto podkreślić, że charakterystyczną wizualną cechą kompleksu „Nawodczik-2” jest to, że ulokowany jest na podwoziu ciężarówki KamAZ-4350 (układ kół – 4X4), podczas gdy rosyjski kompleks RB-341W „Leier-3” bazuje na podwoziu KamAZ-5350 (układ kół 6X6).
Do operacji na Donbasie SZ Federacji Rosyjskiej aktywnie wykorzystywały „Nawodczik-2” w ramach aktywności 102. Bazy Wojskowej, która dyslokowana jest w Armenii.
Kompleks „Nawodczik-2” został przyjęty na uzbrojenie SZ FR w 2014 roku. Natychmiast został przewieziony do Armenii do 102. Bazy Wojskowej w Giumri. Od tego czasu informacje o wykorzystaniu tego kompleksu w rosyjskich mediach oraz na oficjalnej stronie Ministerstwa Obrony Rosji, odnosiły się przede wszystkim do Armenii. Kilkakrotnie wspomniano również o tym kompleksie w kontekście prowadzenia ćwiczeń na terenie 4. Bazy Wojskowej Federacji Rosyjskiej, która dyslokowana jest w okolicach Cchinwali w Gruzji.
W skład kompleksu wchodzi:
- naziemna stacja dowodzenia.
- aparaty bezzałogowe typu: „Granat-1”, „Granat-2”, „Granat-3” i „Granat-4” (na kompleks przypada 7 egz. łącznie).
Nowoczesny rosyjski kompleks „Nawodczik-2” zaprezentowano podczas wojskowo-technicznego forum „Armia-2019”/ źródło foto: bastion-karpenko.ru
WNIOSKI
Artykuł zawiera unikalne i ważne dane świadczące o trwającej potajemnej działalności wojskowej Federacji Rosyjskiej na okupowanych obszarach ukraińskiego Donbasu. Rosyjska agresja militarna rozpoczęła się wiosną 2014 r. i trwa cały czas. Pomimo oficjalnego dementowania przez Kreml informacji o udziale SZ FR w wojnie, cały czas otrzymujemy nowe dowody potwierdzające zaangażowanie Rosji w konflikt.
Międzynarodowa wspólnota InformNapalm pragnie zachęcić opinię publiczną, ekspertów, dyplomatów, dziennikarzy, pracowników MSZ państw przyjaznych Ukrainie do jak najefektywniejszego wykorzystania raportów OBWE, materiałów InformNapalm w celu zwiększenia międzynarodowej presji dyplomatycznej na Federację Rosyjską. Warto rozumieć, że sankcje oraz inne środki polityczne stosowane przeciwko Federacji Rosyjskiej przyczynią się do prawdziwego pokoju, który jest możliwy dopiero po wycofaniu z Ukrainy rosyjskich wojsk, broni i sprzętu, żołnierzy i najemników Federacji Rosyjskiej, która jest inicjatorem tego krwawego i długotrwałego konfliktu.
Tłumaczenie na polski: Michał Marek specjalnie dla portalu InformNapalm.
Przy wykorzystaniu informacji prosimy o obowiązkowe umieszczenie linku do źródła. (Creative Commons – Attribution 4.0 International – CC BY 4.0). Zachęcamy do dzielenia się materiałem ze znajomymi oraz do polubienia profili InformNapalmu na Facebooku / Twitterze
Polecamy również
- Protesty polskich rolników i wojna informacyjna (analiza przekazu medialnego)
- Rosyjskie siły ofensywne na styku Białorusi i Ukrainy
- Współczesne rosyjskie systemy walki radioelektronicznej na Donbasie (fotografie)
- Operacja informacyjna sił tzw. „DRL” – tuszowanie obecności rosyjskich systemów WRE na Donbasie
- Rosyjski kompleks radiolokacyjny Zoopark-1 ponownie wykryty na Donbasie
- Konflikt w Cieśninie Kerczeńskiej, wojna informacyjna i destabilizacja Ukrainy
- Rosja kontynuuje militaryzację Krymu – Grafika
- Dowody rosyjskiej agresji: InformNapalm opublikował obszerną interaktywną bazę danych
- Jak wykorzystać „politycznie neutralną” informację – Polska Żegluga Morska, Radio Szczecin i rosyjska wojna informacyjna
- Terroryści „ŁRL” aktywnie wykorzystują rosyjski przenośny zestaw radiolokacyjny PSNR-8 „Kredo-M1” (ZDJĘCIA)
- Przesiedleniec z Doniecka opracował dodatek do systemu Android, który złamał zabezpieczenia 2,5 tys. telefonów agresora
- Kto bombarduje ludność cywilną w Syrii: dane osobowe 116 oficerów Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji (infografika)